reklama
Login: | domi357 |
Płeć: | Kobieta |
Zarejestrowany: | 26.10.2008r. |
Ost. logowanie: | 29.05.2012, 13:31 |
Punkty: | 623 |
Wiek | 26 |
Status | offline |
Opis | Nie ma gry która nie demotywuje |
Treść komentarza: | asiamileycyrus ty nie jesteś wcale taka mała A co do gry to wieśniackie ciuchy i nie mam po co głosować |
Ocena |
(5)
|
Opis gry: | HICIOR! Kolejna, trzecia już część super gry, w której podrywamy chłopaków. Dziewczyna jest w szkole jedną z mniej atrakcyjnych, ale dzięki pięknym oczom może mieć każdego - klikając na chłopaka i przytrzymując LPM podrywasz go, a on zaczyna za tobą łazić. Kiedy zobaczy Cię dziewczyna, z zazdrości zaczyna również go podrywać - wtedy klikaj LPM najszybciej jak potrafisz. Najbardziej wartościowi chłopacy, to ci przy których jest najwięcej dziewczyn. Pochwal się wynikiem w komentarzu oraz koleżankom na GG. Wcześniejsze części gry znajdują się tutaj: Podrywanie Chłopaków 1 oraz 2 |
Treść komentarza: | eeee... Mają krzywe nosy... To chyba 1 część ale i tak daje 5 i do ulu. ;-P |
Treść komentarza: | to nie najgorsza ale też nie nalepsza gra jakia widziałam |
Treść komentarza: | starwars ty chwalipięto i tak huston ma więcej od ciebie daje 5/5 |
Ocena |
(5)
|
Opis gry: | Broń bałwana i chłopca przed kulami ognia. Sterowanie: W - Oddawanie śniegu A - Chodzenie w lewą stronę S - Zbieranie śniegu (jeśli jest pod nami) D - Chodzenie w prawą strone |
Ocena |
(5)
|
Opis gry: | Gra w której budujesz świat klikając na napisy umieszczone na dole ekranu, potem klikasz na ekran i patrzysz co wyjdzie. |
Ocena |
(5)
|
Opis gry: | Bawimy się głową pewnej osoby... z czasem może nawet ziać ogniem! |
Ocena |
(5)
|
Opis gry: | Nie lubisz kogoś i chcesz się na nim wyżyć...? To coś dla Ciebie. Po prostu wyobraź sobie, że pod postacią laleczki kryje się ktoś kogo nienawidzisz i znęcaj się nad nim różnymi narzędziami. |
Ocena |
(5)
|
Opis gry: | Zobacz najróżniejsze efekty wizualne! W roli głównej gra myszka Twojego kompa, a dokładniej kursor. Sterowanie: Strzałkami lewo i prawo zmieniamy efekty. |