Od kiedy to wyjaśnienie gdzie coś się znajduje lub jak to zdobyć nazywa się podpowiedzią? Ja podpowiedzią nazwałabym wskazówkę która naprowadzi na trop poszukiwanego przedmiotu. I przede wszystkim jacy kretyni potrafią upublicznić swoją głupotę chwaląc się perełkami w stylu "szawka", "ząbi"(co to do cholery jest ząbi?!), "kólka"? No ludzie już nawet pisząc komentarz widać czerwone podkreślenie informujące, że coś z wyrazem nie tak. I niech nikt nie tłumaczy się papierkiem o dysleksji który rodzice załatwili mu żeby mógł obijać się w szkole, bo nawet jeśli ktoś naprawdę choruje to raczej nie jest zbyt głupi żeby sprawdzić w słowniku lub google jak napisać arcytrudny wyraz 'kulka'. Zarówno te prośby o "podpowiedzi" i te rażące byki to po prostu oznaki lenistwa. I dowody na to, że czasem lepiej zajrzeć do książek zamiast tylko siedzieć przed komputerem. Co do gry to grywałam w lepsze, ale jak sama nazwa wskazuje to "Just Another Escape".
Dodaj komentarz
3.138.37.*
Komentarze (51)
3.138.37.*
3.138.37.*
3.138.37.*
juz sie kapnolem o co chodzi i thx za podpowiedzi
3.138.37.*
3.138.37.*
3.138.37.*
3.138.37.*
3.138.37.*
3.138.37.*
3.138.37.*